wtorek, 26 stycznia 2016

Fasola po bretońsku - zupa o ,której Bretania nie słyszała.

    Przyszła zima, więc trzeba jeść treściwie, żeby się rozgrzać. W związku z tym, proponuję zapomnianą przez większość społeczeństwa fasolkę po bretońsku. Dlaczego po bretońsku ? Bóg jeden wie, ale taka nazwa się przyjęła i już. Z żadną Francją, a co dopiero Bretanią, nie ma ona nic wspólnego. Daję sobie rękę i głowę uciąć, że chyba tylko mieszkający tam Polacy, wiedzą o tym daniu :) Zupkę tą dedykuję głównie Polakom mieszkającym w USA. W tym roku dowiedzieli się co to prawdziwa zima ,więc na pewno taka zupka im się przyda.


  Fasola po bretońsku.




  25   dkg  fasoli
  25   dkg  mięska różnego czyli kiełbasy, resztek szynki, boczek itp.
  1/2  słoiczka  koncentratu pomidorowego
    2   czubate łyżeczki mąki ( na zagęszczacz )
  dużo  majeranku
  2-3  listki laurowe
  3-5  kulek ziela angielskiego
         pieprz czarny mielony
         sól
         czosnek , jeżeli komuś pasuje


   Fasola w tej zupie to kwestia bardzo poważna i sporna. Powinna być podobno duża - Piękny Jaś lub sam Jaś.




 Ja prywatnie tej odmiany nigdy w tej zupie nie lubiłam, więc daję jakąś małą odmianę. Zawsze mnie wkurzało, że jak zanurzyłam łyżkę w zupie, to była: "woda", kawałek mięsa i od święta fasola. Na dokładkę wielka ta fasola. Zamieniłam ją na mniejszą odmianę i od razu lepiej.Co wsadzę łyżkę ,to coś wyłowię :)
   Wracając do tematu. Fasolę trzeba namoczyć, bo inaczej godzinami się gotuje. Jeżeli nie macie czasu to, po prostu kupcie ugotowaną w puszce i po problemie. Jak ją wymoczycie, to gotujcie, ale bez soli, bo zajmie to miesiąc. Solimy pod sam koniec jak fasola będzie miękka. W tym czasie, kiedy fasola się gotuje, na patelni smażymy mięsko pokrojone w kostkę,




aż się zarumieni. Z tego rumienienia będzie świetny smak.




 Fasola ugotowana ,więc wrzucamy do niej koncentrat i wszystkie przyprawy.



Dodany koncentrat

 Dorzucamy wędlinę i zagęszczamy mąką rozrobioną z wodą (zagęszczacz).




Teraz musi się pogotować na malutkim płomieniu, żeby nabrała smaku. To około pół godziny . Po tym czasie doprawiamy, solą, pieprzem, czosnkiem i czym podleci. Smacznego !!!!

1 komentarz:

  1. 50 year old Structural Engineer Modestia Klejin, hailing from Saint-Jovite enjoys watching movies like Catch .44 and Baseball. Took a trip to Su Nuraxi di Barumini and drives a Charger. Zobacz wiecej informacji

    OdpowiedzUsuń